Jest jedna miłość, która nie liczy na wzajemność, nie szczędzi ofiar, odepchnięta wraca. To miłość macierzyńska.
J. I. Kraszewski
Początki święta poświęconego matkom sięgają czasów starożytnych Greków i Rzymian. Kultem otaczano wtedy matki-boginie, symbole płodności i urodzaju. W późniejszych czasach cesarstwo rzymskie przyjęło chrześcijaństwo i tym samym zabroniono wyznawania innych bogów.
Zwyczaj ten powrócił w siedemnastowiecznej Anglii pod nazwą niedziela u matki. Początkowo co roku w czwartą niedzielę postu odprawiano modły w najbliższej katedrze. W zwykłe niedziele odbywały się one w pobliskich kościołach. Dzień, w którym obchodzono to święto, był wolny od pracy. Do tradycji należało składanie matce podarunków, głównie kwiatów i słodyczy, w zamian
za otrzymane błogosławieństwo. Zwyczaj przetrwał do XIX wieku. Ponownie zaczęto go obchodzić po zakończeniu II wojny światowej.
W Polsce Dzień Matki obchodzono po raz pierwszy w 1914 roku w Krakowie. Dziś święto to przypada na 26 maja. W tym dniu matki są zwykle obdarowywane laurkami, kwiatami oraz różnego rodzaju prezentami wykonanymi przez własne dzieci. Święto to ma na celu okazanie matkom szacunku, miłości i podziękowania za trud włożony w wychowanie.
Biblioteka w Mordach zaprosiła uczniów klasy 3c wraz wychowawczynią p. Elżbietą Wielogórską z Zespołu Oświatowego w Mordach na zajęcia poświęcone Dniu Matki. Warsztaty robienia róż
z krepiny poprowadziła niezastąpiona pani Krystyna Noszczak, mistrzyni tej kunsztownej, lecz niełatwej sztuki. Pani Krysia z wręcz matczyną cierpliwością tłumaczyła dzieciom sposób wykonania
z bibuły królowej kwiatów. Najpierw zostały wycięte szablony płatków, których brzegi trzecioklasiści zwinnie wywijali przy pomocy nożyczek. Kolejnym etapem było przymocowanie ich do patyczka i uformowanie kwiatu róży. Jedne głowy były bardziej pękate, inne mniej. Ostatnim etapem zajęć było owinięcie łodygi zieloną bibułą i przymocowanie liści. Prace wyszły naprawdę pięknie, a po włożeniu kwiatów do wazonu powstał imponujący bukiet. Z pewnością mamy ucieszą się, gdy otrzymają od dzieci takie kwiaty.
Dzieci uczęszczające do grupy 0 b, które gościły w naszej bibliotece z wychowawczynią, p. Grażyną Serżysko, również wykonały bukieciki z bibuły. Ich kwiaty zostały wykonane prostszą techniką. Zadaniem przedszkolaków było uformowanie bukietów z przygotowanych wcześniej kwiatów, ozdobnych sprężynek i falbanki oraz udekorowanie mini-wazoników zrobionych z rolek po papierze toaletowym. Podczas pracy sześciolatki śpiewały piosenki poświęcone matkom.
Wszystkim MAMOM życzymy zdrowia, szczęścia i pociechy z dzieci. Niechaj siły i cierpliwość nie opuszczają Mam,
a trud wychowania zostanie wynagrodzony uśmiechem Ich skarbów.
Mamo
Z dalekiej krainy
Powracasz do mnie w snach
Bladym uśmiechem
Ocierasz moje łzy
Wspomnieniem gładzisz jesień
Moich dni
Z uporem odsuwasz nawałnice
Z mojej ścieżki
W nieubłagalnym przemijaniu
Odchodzisz łanem złotych zbóż
W ramionach wieczności
Zamykasz za sobą
Marmurowe drzwi
Na których złocistym kłosem
Drżą litery
Pokój Jej duszy
Irena Ostaszyk